Nowe wiadomości z ostatniej godziny
Otrzymaj odpowiedź w ciągu minut
92% procent wiadomości, na które odpowiedziano
Pamiętacie KARĘ?
Tech demo stworzone przez Quantic Dream w 2012 (Heavy Rain, Beyond Dwie Dusze) w końcu doczekało się drugiego, nowszego życia.
Detroit: Become Human, to nowy tytuł od Quantic Dream.
Jest to historia kobiety androida, która bardzo pragnie być człowiekiem.
Z trailera nie dowiemy się jednak zbyt wiele. Wiemy natomiast, że jest to Detroit przyszłości, w którym roboty-androidy przypominające ludzi, żyją pośród nas. Jest jednak Kara, która chce być czymś więcej, niż tylko zwykłą maszyną w skórze człowieka.
Skriny
HYPE!
Hm... jakoś nie do końca przekonuje mnie ta postać. Jest zbyt chłopięca. Wygląda (bez kitu) jak mój kuzyn Piotrek :-/
David Cage chyba specjalnie chciał upodobnić postać do Jodie Holmes (Ellen Page), aby kojarzono grę z Beyond.
Obydwie produkcje bardzo mi się podobały, dlatego też stawiam na KARE :Thumbs:
To chyba nadinterpretacja :)
Ciekawi mnie tylko czy gra będzie w rozgrywce podobno do HR czy chociażby B2S. Być może po krytyce (nie słusznej według mnie) B2S będa chcieli coś zmienić.
Chyba jednak przesadziłem z tą interpretacją:P
Quantic Dream to mistrzowie w "dziedzinie deszczu". GIF >6.5MB
duncandes napisali:
Hm... jakoś nie do końca przekonuje mnie ta postać. Jest zbyt chłopięca. Wygląda (bez kitu) jak mój kuzyn Piotrek :-/
A ja się cieszę, że coraz częściej duże produkcje zaczynają odchodzić od stereotypów. Postacie nie powinne bardziej przypominać manekina niż żywego człowieka.
CariathIda napisali:
duncandes napisali:Hm... jakoś nie do końca przekonuje mnie ta postać. Jest zbyt chłopięca. Wygląda (bez kitu) jak mój kuzyn Piotrek :-/
A ja się cieszę, że coraz częściej duże produkcje zaczynają odchodzić od stereotypów. Postacie nie powinne bardziej przypominać manekina niż żywego człowieka.
A mi też się tak bardziej podoba. Tym bardziej, że jeśli nie idzie się w właśnie w stronę "odsłońmy-wszystko-co-się-da-zostawmy-tylko-paski-na-kilka-pikseli-tu-i-tam" a'la IVY. Możliwość stworzenia postaci żeńskiej, która zapdanie w pamięć jest bardzo trudnym zadaniem. Larę wszyscy znamy z wiadomych powodów - nowa Lara pomimo, że uwielbiam nowe odsłony, jest baaaardzo niedozapamiętania. Bardzo zwykła.
Jak dla mnie poszli w bardzo dobrym kierunku i skojarzenia same się nasuwają, czyli będzie miała kilka "chłopięcych" cech charakteru na których będzie polegać podczas swojej przygody. Np wyobrażacie sobie, że główna bohaterka by wyglądała jak ta z wystawy?
Cari i Klimat popieram :Thumbs:
Lubie takie produkcje, a'la interaktywny film.
Historia w grze nie jest kolejną o androidach, lecz o tym "jak to jest być człowiekiem".
Czekam na ten tytuł z niecierpliwością.
A.I to słaba namiastka co można zrobić z nurtem. Polecam film "Her" i "Ex Machina"
Oglądać film, a "brać w nim udział" to zupełnie co innego.
Nie twierdzę, że jest to jedna, tylko jedyna taka historia. Grałem w grę o podobnym przesłaniu (nie napiszę tytułu, bo to byłby mega spoiler), ale Detroit pokaże to z innej strony, więc chętnie obadam tytuł.
Grając np. w Until Dawn gdzie była masa motywów filmowych i już to kiedyś widziałem, to i tak przeżywałem historię razem z postaciami.
A ja z koleii polecam Ghost in the shell
to nie do końca tak, że grając masz lepsze doznania niż oglądając czy nawet czytająć. Bo wszędzie jesteś bierny. Doświadczasz narracji ale w żaden znaczący sposób nie możesz w nią ingerować. Co z tego że masz 8 możliwych zakończeń skoro wszystkie są oskryptowane. Z każdym bossem będziesz musiał walczyć, każdy "random encounter" może skończyć się na jeden z dwóch sposobów.
Jak dla mnie najważniesze jest to jak bardzo możesz się "zanurzyć". Nie ważne, czy to film, książka czy gra. Jeśli możesz się zapomnieć na chwilę gdzie jesteś i przenieść się w inny świat, uwierzyć w niego i w jego zasady, i przez chwilę być tam, niezwracać uwagę na to że to są pikesle, aktorzy, literki z atramentu ale przeżywać to co bohaterzy. To medium przez które to doświadczasz jest wtedy nieważne.
Dlatego pomimo tego że post jest o grze zdecydowanie polecam te dwa filmy :)
A co do samego pytania i dążenia do odpowiedzi na nie polecam jeszcze "do androids dream of electric sheeps?".
GITS ma dobre pytania ale niestety forma może odstraszyć ludzi i niestety pytania nie są tak bezpośrednio przedstawione jak w przypadku AI lub I Robot i trzeba je wyłapywać między akcją.
W każdym razie ja się jaram mam tylko nadzieję, że nie zrobią z tego scenariusza kategorii B lub C. bo czuję, że to może być gra dziesięciolecia!
Poniżej wideo, w którym Cage opowiada o grze. Jedno jest pewne. Dawid to magik i każdy z nas liczy na czary :)
Nie wiem czy tylko ja nie widziałem "Kara" więc wrzucam link też:
Najnowszy trailer do Detroit: Become Human z E3 2016:
Studio Quantic Dream zaprezentowało czterominutowy zwiastun gry. Materiał składa się z fragmentów rozgrywki i przedstawia drugiego grywalnego bohatera – pracującego dla policji androida Connora – na przykładzie sceny negocjacji ze zbuntowaną maszyną, która wzięła dziecko jako zakładnika.
Wiecej o tle fabularnym przeczytamy na blogu Playstation. Otóż w Detroit narasta fala dziwnych zachowań wśród mechanicznych sług; androidy zaczynają nagle okazywać emocje, a czasem również przepadają bez wieści. Prototypowy android Connor, którego widzimy w zwiastunie, pracuje dla policji w Detroit, zajmując się tropieniem takich zbuntowanych czy zaginionych jednostek oraz neutralizacją zagrożeń płynących z ich nieposłuszeństwa.
Oby w finalnym produkcie, byla taka mnogosc dróg rozwiazania problemu jak pokazuja na koncu zwiastuna.
@CariathIdaDokładnie, trochę więcej niż rozwiązanie złe, dobre i neutralne. Mam nadzieję tylko, że znajdą dobrą granicę między 6 tysiącami wyborów jednego spotkania a długością gry. Jeśli ma być tylko 10 encounterów i każdy ma nawet 20 dróg to będzie naprawdę słabe
@Pioterek2010Myślę, że to może być jakaś kluczowa / finałowa scena dla postaci. Pośrednie wybory pewnie będą mniejsze i bez większego znaczenia, natomiast będzie kilka, w których rezultatem będzie to czy postać zginie, czy też nie.
Ktoś ogrywał demo z pokazywaną sceną i mówił, że tak naprawdę wybory były dwa. Główna postać ginie, albo nie ginie. A to czy uda się uratowąc dziewczynkę to już zupełnie poboczna sprawa.
Ja jestem jednak dobrej myśli. Zarówno HR jak i Dwie dusze mnie zachwyciły.
I małe PS na koniec. Farenheit ma się pojawić na PS4. Mam nadzieję, że ulepszą gre w odniesieniu do niedawnego remastera gry.
@Klimat_GTKTo chyba nie ma sensu aż tak bagatelizować sprawy, że przeżyje albo nie. Bo tak podsumować można każdy wybór w każdej grze a nawet życiu.
Tym sposobem zjedzenie śniadania to w gruncie wybór czy zjesz czy nie. A przecież wiemy, że równie ważne od samej decyzji czy się je czy nie, jest to co zjemy na śniadanie. Czy będą to burgery, płatki, batony, owoce czy może papier.
@duncandesWebsite © 2016 Sony Interactive Entertainment Europe Limited. Cała zawartość, tytuły gier, nazwy handlowe i / lub wizualna postać produktu, znaki handlowe, grafika i związane z nimi zdjęcia, są znakami towarowymi i / lub materiałami chronionymi prawami autorskimi ich prawowitych właścicieli. Wszelkie prawa zastrzeżone. Więcej informacji
Używamy plików cookie w celu personalizowania reklam i sposobu obsługi użytkowników w tej witrynie i na innych stronach internetowych. Aby uzyskać więcej informacji lub zmienić ustawienia, kliknij tutaj.